Czy to w ogóle jeszcze rower? Transportowy Inelectra szokuje wyglądem i możliwościami
W świecie, gdzie rozwiązania mobilności miejskiej nieustannie ewoluują, e-bike Intelectra od Dynamic Drives Giessen wyróżnia się jako przełomowa innowacja. Ten elektryczny rower cargo, który porzucił dwa koła na rzecz zestawu czterech, na nowo definiuje możliwości zrównoważonego transportu. W praktyce Intelectra wygląda jak skrzyżowanie nowoczesnej karety z rowerem, a to przez charakterystyczną tylną skrzynię ładunkową o długości 1215 mm, która jest osadzona w aluminiowej ramie. Kwadratowe aluminiowe rury, podparte wysokimi, smukłymi kołami z pełnymi plastikowymi obręczami, nadają jej unikalny, industrialny wygląd. Ale to nie jest zwykły rower. To wszechstronny pojazd zaprojektowany do poważnych zadań transportowych w mieście.
Czytaj też: Trzy wyjątkowe rowery trafiły na rynek. Czym zachwycają?
Skrzynia ładunkowa przypomina małą przestrzeń ładunkową w pick-upie, a jej udźwig wynosi niemal 454 kg ładunku, co czyni ją idealnym wyborem dla firm potrzebujących przewozić duże ilości towarów w granicach miasta. Z taką zdolnością załadunku Intelectra przewyższa wiele tradycyjnych pojazdów dostawczych, oferując mniejszy i bardziej ekologiczny pojazd, który będzie lepiej dostosowany do wąskich uliczek i ciasnych przestrzeni miejskich. Jednak Intelectra to nie tylko cztery koła i wielka skrzynia ładunkowa, to też zaawansowany układ napędowy.
W przeciwieństwie do tradycyjnych rowerów, gdzie pedałowanie bezpośrednio napędza rower, przerzucając siłę mięśni na koło poprzez łańcuch i zębatki, Intelectra wykorzystuje zaawansowany system pedałowania typu “pedal-by-wire”. Co to oznacza? Ano to, że pedałowanie na tym e-bike generuje do 250 watów energii elektrycznej, która jest następnie magazynowana w akumulatorze o pojemności 1400 Wh (ładuje go również hamowanie rekuperacyjne), który zasila dwa tylne silniki w piastach o mocy 125 watów. Ten system nie tylko ułatwia obsługę tego e-bike, ale także zmniejsza zużycie typowe dla mechanicznych układów napędowych. Efekt? Dynamic Drives twierdzi, że system może pracować do 30000 kilometrów bez konieczności konserwacji, co obejmuje również podwójny system kierowania przedniego.
Czytaj też: Na ten elektryczny rower czekałeś. Reaper Powerplay powstał z myślą o konkretnych użytkownikach
W codziennym użytkowaniu Intelectra oferuje zasięg do 93 kilometrów na jednym ładowaniu, ale jest to bardzo zależne od obciążenia i konfiguracji układu napędowego. Akumulator można naładować jednak szybko, bo w zaledwie 90 minut, więc teoretycznie praca z takim e-bike nie musi oznaczać regularnych i długich przerw. To o tyle ważne, że wszechstronność Intelectra rozszerza opcjonalna ławeczka, która mieści nawet dwie osoby, pokrowiec na ładunek oraz osłonę, która przekształca ten rower cargo w nowoczesny kryty wóz. W takiej konfiguracji szczególnie przydaje się regulowane tylne zawieszenie, które można dostosować do obciążenia, zapewniając tym samym płynną jazdę nawet przy przewożeniu ciężkiego ładunku.
Czytaj też: Rewolucja w świecie rowerów. Jak dla mnie, ta technologia powinna być standardem
Standardowy model Intelectra jest klasyfikowany jako rower elektryczny, który rozwija maksymalnie 25 km/h. Dzięki temu można go używać bez prawa jazdy w większości krajów europejskich, ale dla tych, którzy potrzebują więcej wolności, firma Dynamic Drives oferuje opcję wyposażenia tego e-bike w manetkę przepustnicy, co przenosi ją do kategorii skuterów elektrycznych, wymagających rejestracji i prawa jazdy. Cena? Spora, bo zaczyna się od 9250 euro.