“Oczywistym jest, że zachęcając dziecko, słuchając go nawzajem, wymieniając się z nim pomysłami, będąc konstruktywnym, nie negatywnym czy kłótliwym, oraz angażując się w realizację zadania, można spodziewać się pozytywnych wyników” – mówi dr Danielle Evans, współautorka badania.
Badacze twierdzą, że zauważyli bardziej zaawansowane zdolności matematyczne u dzieci, których rodzice mają wyższe wykształcenie i ochoczo angażują się w pracę szkoły. Edukacja rodziców wykazała najsilniejszy związek z osiągnięciami z matematycznymi osiągnięciami ich dzieci, nawet większy niż harmonia w rodzinie.
Według naukowców wiąże się to z genetycznym przekazywaniem umiejętności matematycznych.
Sugerują oni, że lepiej wykształceni rodzice mogą przekazywać swoim dzieciom cechy ważne dla osiągnięć edukacyjnych – takie jak motywacja i temperament, mogą być również bardziej skłonni, by zapewnić swoim latoroślom intelektualnie stymulujące środowisko.
Aby wyciągnąć takie wnioski, naukowcy przeprowadzili analizę na bardzo szeroką skalę, obserwując rodziców i ich dzieci, które urodziły się między 1 kwietnia 1991 roku a 21 grudnia 1992 r, od dnia ich narodzin aż do teraz.
Zdolności matematyczne tych dzieci były oceniane na czterech kluczowych etapach do 16 roku życia, następnie porównano je z potencjalnymi predyktorami tychże osiągnięć w okresie dzieciństwa i dorastania, które dotyczyły środowiska domowego i rodzicielstwa.
Predyktorami tymi były: relacje rodzic-dziecko, zdrowie psychiczne rodziców, zaangażowanie rodziców w szkołę i zajęcia pozaszkolne, nauczanie w domu, edukacja rodzicielska, a także rodzaje zabawek, które zapewniają rodzice i zabawy, w których biorą udział.
Znaczenie harmonii na linii rodzic-dziecko zostało zmierzone za pomocą zabawy, w której dzieci i jedno z rodziców korzystali z zabawki typu Etch-a-Sketch.
Ta popularna od lat 60. zabawka posiada w dolnych rogach swojego ekranu dwa pokrętła służące do rysowania.
W gabinecie badaczy rodzice i dzieci zostali poproszeni o narysowanie domu, w którym dziecko było odpowiedzialne tylko za rysowanie pionowych linii, a rodzic tylko za linie poziome. Obydwaj członkowie rodziny musieli ścisło współpracować, by z powodzeniem narysować obiekt – było to szczególnie ważne przy rysowaniu np. skośnego dachu i okrągłych okien.
Ta harmonia między rodzicem a dzieckiem została oceniona poprzez obserwację interakcji i ocenę poziomu konfliktu na pięciostopniowej skali od “wielu konfliktów” do “bardzo przyjemnie”.
“Zasadniczo jest to miarą tego, jak dobrze dzieci i ich rodzice ze sobą współpracowali, jak bardzo zaangażowani się w to zadanie i czy pomagali sobie nawzajem, a także jak pozytywne były ich interakcje i czy pojawiały się konflikty” – mówi dr Evans.
W wyniku tego badacze stwierdzili, że najbardziej harmonijne relacje podczas wykonywania tego zadania znacząco korelowały z umiejętnościami matematycznymi dzieci. W międzyczasie ustalili również, że zdrowie psychiczne rodziców we wczesnym dzieciństwie nie miało długotrwałego wpływu na zdolności dzieci w liczeniu.
Naukowcy twierdzą, że wyniki ich badań mogą pomóc w rozwiązaniu “matematycznego kryzysu” w Wielkiej Brytanii, który ma trwałe i przerażające skutki w dorosłości. Około połowa dorosłych Brytyjczyków w wieku produkcyjnym posiada umiejętności matematyczne nie lepsze niż sześciolatek, a tylko 22 procent z nich wykazuje umiejętności przeciętnego 16-latka. Kiepskie umiejętności matematyczne dorosłych związane są z wysoką stopą bezrobocia i niższym statusem społeczno-ekonomicznym, co, jak stwierdzono w badaniu, wiąże się również z osiągnięciami matematycznymi ich dzieci.