Paleontolodzy z Katalonii i Balearów natrafili na wyspie Majorka na skamieniałość gada z epoki permu. Szczątki zwierzęcia są starsze niż skamieniałości jakiegokolwiek dinozaura i pochodzą z okresu sprzed wielkiego wymierania permsko-triasowego, jakie miało miejsce 252 mln lat temu. Wyniki analizy znaleziska opublikowano w czasopiśmie Paper in Paleontology.
Czytaj też: Ledwo schwytał tego gargantuicznego gada. Ludzkość nigdy nie widziała większego
Zacznijmy jednak od początku. Dinozaury wyewoluowały w erze mezozoicznej z wąskiej grupy prymitywnych gadów. Pierwsze skamieniałości „potworów z Parku Jurajskiego” pochodzą dopiero z późnego triasu (ok. 200-220 mln lat temu). Przed nimi jedynymi gadami były zwierzęta przypominające jaszczurki i małe krokodyle, których historia sięga aż karbonu – jednej z późniejszych epok ery paleozoiku.
Skamieniałość gada, jakiej jeszcze nie widzieli. Świetnie zachowany szkielet
Informacje o paleozoicznych gadach są o wiele uboższe. Głównym powodem jest mniejszy zasób skamieniałości, gorszy ich zapis kopalny i liczne przeobrażenia skał wskutek późniejszych procesów (wietrzenie, diageneza). W związku z tym odkrycie z Majorki jest nie lada gratką dla całego świata paleontologów. Ponadto szczątki gada zachowały się zaskakująco dobrze – mamy czaszkę, większość kręgosłupa, kończyny tylne i ogon.
Naukowcy nadali znalezisku nową nazwę rodzajową i gatunkową: Tramuntanasaurus tiai. Zwierzę liczyło około pół metra długości, żywiło się jedynie roślinami. Przypisano je do rodziny Captorhinidae i podrodziny Moradisaurinae, które charakteryzują się trójkątną i płaską budową czaszki.
Szczątki gada odnaleziono w permskich (sprzed 299-252 mln lat temu) osadach równi zalewowych. Jest to doskonałe środowisko do „konserwacji” trucheł zwierząt. W drobnopiaszczystym i mułowym materiale bardzo dobrze widać każdy drobny detal szkieletu zwierzęcia.
Czytaj też: Gigantyczne ślady prehistorycznego gada na wybrzeżu. Czegoś takiego jeszcze tu nie widzieli
Badania hiszpańskich naukowców przyniosły jeszcze jedną sensację, którą często się pomija. Mowa o ichnoskamieniałościach, czyli zachowanych w skałach odciskach kończyn (lub innych części ciała) konkretnych zwierząt. Przed laty odkryto w skałach tego samego wieku z regionu śródziemnomorskiego ślady chodzenia nieznanego gada, które opisano rodzajem Hyloidichnus.
Autorzy badań twierdzą, że ślady Hyloidichnus są autorstwa nowo odkrytego prymitywnego gada z Majorki. Oczywiście nie przez dokładnie tego samego osobnika, ale przez inne zwierzęta z tego gatunku. Mamy zatem sytuację, gdzie paleontologiczne puzzle się łączą. Podobnych układanek są jeszcze setki (jak nie tysiące), ale odkrycie z Balearów pozwala nam „odhaczyć” przynajmniej jedną zagadkę z listy tych niedogadnionych.