Profesor Jianzhi Zhang z University of Michigan i jego współpracownik Erping Long przeanalizowali dane genetyczne i medyczne 63 185 Brytyjczyków w wieku od 40 do 69 lat, zgromadzone w sieci Biobanku. Naukowcy podzielili badanych na sześć grup na podstawie ich wieku. Analizując informacje medyczne zespół odkrył, że częstość występowania krótkowzroczności wzrosła z 24,4 proc. wśród urodzonych w latach 1940-44, do 41,0 proc. u urodzonych w okresie 1965-69.
Po skorygowaniu danych o te dotyczące wpływu wieku na kondycję wzroku, naukowcy oszacowali, że zmiany pokazują, że w ciągu ostatnich 25 lat prawdopodobieństwo wystąpienia krótkowzroczności u 40-latków wzrosło z 30,3 proc. do 43,5 proc. To wzrost o 13,2 proc.
W dużej mierze za rosnący problem odpowiadają czynniki środowiskowe – czyli coraz dłuższy czas, jaki spędzamy przed ekranami, oraz coraz krótszy, kiedy przebywamy na otwartym terenie, gdzie moglibyśmy korzystać z naszej umiejętności dalekiego widzenia.
Jednak Zhang i Long odkryli, że krótkowzroczność coraz częściej jest też dziedziczona. – Odkryliśmy, że szybki wzrost częstości występowania krótkowzroczności jest częściowo spowodowany doborem naturalnym mutacji związanych z krótkowzrocznością – powiedział Zhang, biolog ewolucyjny, w rozmowie z „Daily Mail”.
Nie oznacza to jednak, że krótkowzroczność jest postrzegana jako „korzystna” i dlatego odpowiedzialne za nią geny częściej są dziedziczone. Mutacje odpowiadające za wadę wzroku przechodzą z pokolenia na pokolenie poniekąd jako „autostopowicze”.
„Wiele wariantów genetycznych, które zwiększają ryzyko krótkowzroczności, jest związanych z korzyściami reprodukcyjnymi. Zatem osoby z tymi genami prawdopodobnie będą miały więcej dzieci i w młodszym wieku, co zwiększa względną częstość występowania genów wywołujących krótkowzroczność w populacji” – wyjaśniają autorzy badań.
Pokolenie krótkowidzów
Zhang i Long wzięli pod lupę te genomy uczestników badania, o których wiadomo, że są związane ze zwiększonym ryzykiem krótkowzroczności. Wśród nich znaleźli 25 genów, które częściej występowały w młodszym pokoleniu.
W dalszej analizie okazało się, że prawie połowa z nich – 12 genów – była również związana z większym sukcesem reprodukcyjnym, przez który rozumiemy większą liczbę potomstwa, a także pojawienie się potomstwa w młodszym wieku. Spośród wyselekcjonowanych genów 8 występowało u osób, które urodziły pierwsze dziecko w młodym wieku, a pięć u tych, którzy doczekali się stosunkowo najliczniejszej rodziny.
Profesor Zhang podkreśla, że choć zauważono ten nietypowy związek, wciąż nie jest jasne, czemu te same geny związane są z sukcesem reprodukcyjnym i krótkowzrocznością.
– Możliwe jest, że mutacja związana z krótkowzrocznością znajduje się obok mutacji związanej z reprodukcją w ludzkim genomie, tak że [pierwsza] zabiera się autostopem z mutacją związaną z reprodukcją, gdy ta druga jest wybierana w drodze doboru naturalnego – wyjaśnia Zhang.
Czynnik genetyczny nadal odpowiada za wzrost przypadków krótkowzroczności w mniejszym stopniu niż czynniki środowiskowe. W ciągu 25 lat zmiany genetyczne zwiększyły częstość występowania krótkowzroczności o 0,211 punktu procentowego, co stanowi 1,6 proc. ogólnego wzrostu częstości występowania krótkowzroczności.
„Niemniej jednak, biorąc pod uwagę populację Wielkiej Brytanii liczącą 55 429 643 w 1969 r., pozytywna selekcja dodaje 116 957 przypadków krótkowzroczności na pokolenie w samej Wielkiej Brytanii, co wskazuje, że selekcja ma znaczący wpływ” – napisano w artykule podsumowującym wyniki badań.
„Zatem nasze odkrycie nie zmienia dominującego poglądu na temat znaczenia czynników środowiskowych w epidemii krótkowzroczności” – dodali autorzy.
Pełne wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie National Science Review.