Dlaczego kiełki są zdrowe?

Zawierają wszystko, co najlepsze dla naszego organizmu i to w olbrzymich dawkach!

Zapasy witamin, minerałów i białka rośliny magazynują w nasionach. My nie jesteśmy w stanie w pełni wykorzystać tych składników – dopiero podczas kiełkowania uwalniają się enzymy, które tak przetwarzają substancje odżywcze, że nasz organizm może je przyswoić. Kiełki mają mnóstwo witamin – m.in. A, E, C i PP. Są też dobrym źródłem wapnia, żelaza, magnezu, potasu i litu, zawierają dużo antyoksydantów, które „wymiatają” z organizmu wolne rodniki, odpowiedzialne m.in. za choroby i starzenie się. Są też bogate w aminokwasy i błonnik pokarmowy. Regularne jedzenie kiełków wspomaga system odpornościowy, uzupełnia niedobory witamin i soli mineralnych.

Czy lucerna pomaga przy menopauzie?

To roślina wszechstronna. Działa bakteriobójczo, przeciwgrzybiczo, wzmacnia odporność, obniża poziom cholesterolu. Pomaga również kobietom w okresie przekwitania. Wtedy szczególnie powinny one zadbać o dietę bogatą w fitoestrogeny. Są to roślinne związki, które działają podobnie jak kobiece hormony – estrogeny. Źródłem fitoestrogenów są m.in. soja, soczewica, fasolka szparagowa, chmiel i właśnie kiełki lucerny.

Jak wyhodować kiełki?

Najpierw trzeba kupić nasiona: rzodkiewki, lucerny, brokułu, fasoli mung, żyta, pszenicy, prosa lub gryki. Przyda się też zwykłe sitko albo bardziej wyspecjalizowany przyrząd – tzw. kiełkownica. Bardzo ważne jest, by nasiona przed kiełkowaniem przepłukać co najmniej dwa razy letnią wodą. Potem też co jakiś czas należy je przemywać – najlepiej niegazowaną wodą mineralną. Najczęstszym błędem jest trzymanie ziaren bezpośrednio w wodzie albo na kawałku gazy – to sprzyja gniciu oraz rozwojowi grzybów i bakterii.

Rosnące kiełki nie powinny też stać na ostrym słońcu. Na rezultaty musimy poczekać czasem nawet do tygodnia. Najszybciej kiełkuje pszenica – już w ciągu dwóch dni po zalaniu wodą. Przed jakimi chorobami chronią? Odobroczynnym działaniu kiełków można długo mówić. Kiełki pszenicy będą chronić nasze oczy, jęczmienne zadbają o układ nerwowy, gryczane to silne antyoksydanty. Natomiast w kiełkach fasoli i brokułu znajdziemy m.in. kwas D-glukarowy. Chroni on organizm przed niektórymi nowotworami, cukrzycą, reumatoidalnym zapaleniem stawów i chorobami serca.

Które kiełki są wskazane dla mężczyzn?

Naukowcy z Uniwersytetu w Illinois badali wpływ kiełków soi na ryzyko wystąpienia raka gruczołu krokowego (prostaty). Okazało się, że kiełki tej rośliny bardzo dobrze działają w połączeniu z pomidorami. Te warzywa są bogate w likopen, któremu już od dłuższego czasu przypisuje się właściwości przeciwnowotworowe. Badacze twierdzą, że mężczyźni po 50. roku życia powinni średnio dwa razy dziennie jeść produkty sojowe, a pomidory 3–4 razy w tygodniu. Warto przy tym pamiętać, że najwięcej likopenu jest w pomidorach przetworzonych, czyli np. w sosie pomidorowym.

Jakie cenne substancje zawiera brokuł?

Zarówno samo warzywo, jak i jego kiełki to źródło antyoksydantu o nazwie sulforafan. Działa jak naturalny antybiotyk, ale przede wszystkim przypisuje mu się działanie przeciwnowotworowe. Kiełki brokułu hamują rozwój Helicobacter pylori – bakterii, która odpowiada za chorobę wrzodową żołądka i sprzyja rozwojowi raka tego narządu. Najwięcej sulforafanu zawierają kiełki 5–6-dniowe. Mają go więcej niż same zielone różyczki brokułów. Naukowcy udowodnili również, że wyciąg z kiełków brokułu może zabezpieczyć nas przed szkodliwym wpływem promieniowania UV.

Więcej:dietazdrowie