Dzięcioły to jedne z najbardziej niezwykłych ptaków. Cała rodzina dzięciołowatych (Picidae) obejmuje ponad 200 gatunków, zamieszkujących niemal cały świat, poza Australią, Nową Gwineą, Madagaskarem i innymi mniejszymi wyspami. Charakterystyczne “stukania” dzięciołów w drzewa to wynik poszukiwania pokarmu (larw owadów), chęci zbudowania dziupli lęgowej lub zwabienia partnera. Przeciążenie, jakiego doznaje głowa dzięcioła podczas uderzenia przekracza 1400 g, czyli 1400 razy więcej niż przyspieszenie ziemskie. U człowieka już przy 35 g zazwyczaj ustaje praca serca. Niektórzy radzieccy piloci podczas katapultowania byli poddawani przeciążeniom rzędu 20-22 g.
Czaszki dzięciołów jak młoty
Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego dzięcioły nie doznają wstrząsu mózgu podczas stukania w korę. Przez wiele lat panowało przekonanie, że czaszki ptaków muszą działać jak kaski amortyzujące wstrząsy. Naukowcy z Uniwersytetu w Antwerpii obalili tę tezę. Wyniki opublikowane w czasopiśmie Current Biology wskazują, że jakakolwiek absorpcja wstrząsów utrudniłaby dzięciołom zdolność dziobania.
Czytaj też: Pławikoniki australijskie wyjątkowość mają zapisaną w genach
Sam Van Wassenbergh z Uniwersytetu w Antwerpii mówi:
Analizując szybkie filmy wideo trzech gatunków dzięciołów, stwierdziliśmy, że dzięcioły nie absorbują wstrząsów związanych z uderzeniem w drzewo. Ich głowy w zasadzie funkcjonują jak sztywne, solidne młoty podczas dziobania.
Uczonym udało się określić opóźnienia uderzenia podczas dziobania u trzech gatunków dzięciołów, a wnioski okazały się jednoznaczne – jakakolwiek amortyzacja czaszki byłaby niekorzystna dla ptaków. Mimo iż wstrząs hamujący przy każdym stuknięciu o korę przekracza znany próg wstrząsu u ludzi, mniejsze mózgi dzięciołów są w stanie go wytrzymać.
Sam Van Wassenbergh dodaje:
Brak amortyzacji nie oznacza, że ich mózgi są zagrożone podczas pozornie gwałtownych uderzeń. Nawet najsilniejsze wstrząsy z ponad 100 dziobów, które zostały przeanalizowane, powinny być nadal bezpieczne dla mózgów dzięciołów, ponieważ nasze obliczenia wykazały obciążenia mózgu, które są niższe niż u ludzi doznających wstrząsu mózgu.
Odkrycia belgijskich naukowców obalają powtarzaną teorię amortyzacji, która została spopularyzowana w mediach, książkach, a nawet ogrodach zoologicznych. Może to mieć pewne praktyczne implikacje, bo inżynierowie wcześniej stosowali anatomię szkieletu czaszki dzięcioła jako źródło inspiracji do rozwoju materiałów absorbujących wstrząsy i kasków. Nie jest to jednak dobry pomysł, bo czaszka dzięciołów wcale nie spełnia funkcji amortyzujących.