Mały silnik i ogromny moment obrotowy. DJI uczy, jak produkować elektryczne rowery
DJI, firma znana głównie ze swoich zaawansowanych technologicznie dronów, niedawno zrobiła znaczący krok w kierunku rynku elektrycznych rowerów górskich (eMTB) dzięki systemowi napędowemu DJI Avinox. Producent miał więc spore doświadczenie w zakresie produkcji silników, ale sprowadzały się one do znacznie mniejszych jednostek obecnych w dronach, a nie w elektrycznych rowerach. Wygląda jednak na to, że przeskalowanie oryginału “wyżej” jest znacznie prostsze, niż mogłoby się wydawać, bo prezentując DJI Avinox firma udowodniła, że jest w stanie opracować nie tylko ultrakompaktowy, ale także niezwykle mocny silnik do rowerów elektrycznych. Ten zaskakuje nie tylko swoimi niewielkimi rozmiarami, bo również ogromnym momentem obrotowym.
Czytaj też: Najszybszy rower górski na rynku? Lauf Elja łączy technologię i wygodę jak żaden inny!
Wchodząc w szczegóły, firma DJI stworzyła silnik o mocy 800 watów, ważący zaledwie 2,52 kg, a mimo to generujący imponujący moment obrotowy na poziomie 105 Nm. Chociaż może wydawać się to niską wartością w porównaniu np. do silników w elektrycznych samochodach czy motocyklach, to pamiętajmy, że funkcjonujący od dawna na rynku producenci jednostek do e-bike oferują maksymalnie 85-Nm silniki elektryczne. Ten jest kluczowy przede wszystkim w rowerach górskich, bo wtedy, kiedy użytkownicy często zaliczają wjazdy pod strome wzniesienia. Jak więc firma DJI zrewolucjonizowała silniki elektrycznych rowerów? Właśnie dostaliśmy na to szczegółową odpowiedź.
Czytaj też: Czy warto jeździć na elektrycznym rowerze dla zdrowia?
System napędowy Avinox wyróżnia się zastosowaniem dwustopniowego napędu, który jest kluczowym elementem generowania tak wysokiego momentu obrotowego przy tak małym silniku. Wchodząc w szczegóły, silnik w tej dokładnie kwestii obejmuje trzy kluczowe elementy, bo:
- Przekładnię planetarną – moment obrotowy zwiększony 3,2-krotnie
System wykorzystuje koło słoneczne oraz trzy polimerowe, skośne koła planetarne, które zmniejszają hałas i wydłużają żywotność systemu, a do tego poprawiają rozkład obciążenia, minimalizując napięcia na poszczególnych komponentach - Pierścieniowe koło zewnętrzne – moment obrotowy zwiększony 16,3-krotnie
Polimerowe koła planetarne zazębiają się z wewnętrznymi metalowymi kołami planetarnymi. To połączenie materiałów zapewnia zarówno trwałość, jak i cichą pracę - Jednokierunkowe sprzęgło – moment obrotowy trafia do użytku
Wygenerowany moment obrotowy trafia do układu napędowego za pośrednictwem jednokierunkowego sprzęgła, które gwarantuje płynne przekazanie mocy
Dzięki zastosowaniu zaawansowanych materiałów i starannie zaprojektowanych struktur zębatych, firma DJI opracowała system, który równoważy moc, wydajność i trwałość. Zastosowanie polimerów w silniku o tak dużym momencie obrotowym jest niekonwencjonalne, ale celowe. Polimery nie tylko redukują hałas, ale także zapewniają płynniejszą pracę, co jest kluczowe dla rowerzystów ceniących sobie cichszą i bardziej wyrafinowaną jazdę. Wyróżnikiem są też wspomniane skośne zębatki, a nie proste. Te mają zęby ustawione pod kątem, co pozwala na bardziej stopniowe zazębianie się kół. W rezultacie operacja jest cichsza, ponieważ proces zazębiania zmniejsza ilość hałasu typowo generowanego przez standardowe systemy zębatek. Ponadto taki projekt pomaga równomierniej rozkładać obciążenie na zębatki, co wydłuża żywotność systemu.
Czytaj też: Składany rower, który zajmie mniej miejsca niż wózek dziecięcy? Brompton G Line to niesamowite osiągnięcie
System napędowy DJI Avinox to dowód na to, jak technologia może ewoluować w różnych branżach. Czerpiąc z doświadczenia zdobytego w produkcji dronów, DJI stworzyło silnik eMTB o przełomowych osiągach. Zastosowanie lekkich materiałów, wykorzystanie skośnych zębatek i przemyślana konstrukcja dwustopniowej przekładni planetarnej składają się na silnik, który przełamuje ograniczenia rozmiaru. Pamiętajmy jednak, że to tylko marketing, a prawdziwa weryfikacja potencjału silnika Avinox nastąpi dopiero przy testach pierwszych e-bike, które doczekają się go.