Naukowcy z Uniwersytetu w Tel-Awiwie i Uniwersytetu Minho w Portugalii przeprowadzili kompleksowe badania nad tendencjami żywnościowymi człowieka w ciągu ostatnich 2 milionów lat. Rezultat ich prac został opublikowany na łamach Physical Anthropology.
Czytaj też: Ćwiczenia fizyczne czy dieta – co jest ważniejsza? Wreszcie znamy odpowiedź
Badania polegały na stworzeniu dokładnie tzw. poziomu troficznego człowieka (HTL). Przeprowadzono w tym celu szereg badań z zakresu paleobiologii, paleoekologii, paleontologii i zoologii. Wykonano analizy izotopowe wielu ludzkich kości i zębów oraz dokonana szczegółowego podsumowania dotychczasowych wyników badań dotyczących tego, czym się żywił człowiek w konkretnych okresach na przełomie ostatnich 2 mln lat.
Jarosze czy miłośnicy mięsa? Jaka była dieta człowieka?
Okazało się, że HTL zmieniało się w czasie. W okresie od 2 mln do 12 tys. lat temu człowiek cały czas znajdował się na szczycie piramidy, jako „drapieżnik najwyższego rzędu”. Udowodniono, że przez cały ten czas społeczności zbieracko-łowieckie potrafiły polować nawet na słonie i inne duże zwierzęta.
Mięsożerność człowieka rosła na znaczeniu aż do zakończenia epoki plejstocenu i zmiany klimatu. Od tamtego momentu zaobserwowano, że ludzka dieta stawała się coraz bardziej roślinożerna i jak na razie ten kierunek wydaje się tym wiodącym również dzisiaj.
Czytaj też: Wegetarianizm może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie psychiczne? Przynajmniej według nowych badań
Do zmiany nawyków żywieniowych w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat przyczynił się rozwój rolnictwa i umiejętności uprawy roślin. Rewolucja neolityczna okazała się kluczową dla odwrócenia poziomu troficznego.
Badanie pokazuje nam, jak się zmieniała dieta człowieka i pozwala nam bardziej zrozumieć kwestie dotyczące naszego obecnego zdrowia i fizjologii.