Tradycyjne panele fotowoltaiczne od lat zmieniają krajobraz energetyczny, ale nie zawsze spotykają się z entuzjazmem architektów i właścicieli domów. Powód? W wielu przypadkach zakłócają estetykę budynków, przypominając bardziej futurystyczne dodatki niż harmonijny element konstrukcji. W odpowiedzi na te obawy rynek zaczął zmierzać w stronę solarnych dachówek, które łączą wydajność paneli z wyglądem klasycznych pokryć dachowych.
Czytaj też: Rewolucyjne dachówki solarne zmniejszają zużycie energii nawet o 20%
Pierwsze dachówki solarne pojawiły się już kilka lat temu, ale dopiero teraz technologia zaczyna osiągać poziom, który pozwala realnie myśleć o ich masowym zastosowaniu. Firma Jackery, znana z przenośnych generatorów i paneli słonecznych, postanowiła pójść o krok dalej, wprowadzając na rynek produkt, który ma szansę stać się przełomem w integracji energii odnawialnej z architekturą domów.
Dachówki solarne XBC to prawdziwy krok naprzód w branży energetycznej
Nowe dachówki XBC wyróżniają się wyjątkową konstrukcją: zakrzywiony, 150-stopniowy design oraz krystaliczne ogniwa krzemowe o grubości zaledwie 0,13 mm. Dzięki temu osiągają wydajność przekraczającą 25 proc., co oznacza generowanie aż 170 W/m2 – to jeden z najlepszych wyników na rynku.
Czytaj też: Panele słoneczne bardziej odporne na warunki atmosferyczne? Fiński wynalazek podbija branżę
Dachówki te dostępne są w klasycznych kolorach: obsydianowej czerni i terakoty, dzięki czemu idealnie wtapiają się w tradycyjne pokrycia dachowe. To rozwiązanie nie tylko funkcjonalne, ale również estetyczne, które z pewnością przypadnie do gustu architektom i inwestorom.
Jackery zadbało również o praktyczność nowego produktu. Dachówki XBC są kompatybilne z ponad 90 proc. systemów montażowych, co czyni ich instalację prostą i szybką. To rozwiązanie nadaje się zarówno dla domów jednorodzinnych, jak i większych projektów komercyjnych, oferując elastyczność w dostosowaniu do różnych typów budynków.
Co więcej, dachówki zostały zaprojektowane z myślą o wytrzymałości. Są odporne na ekstremalne warunki pogodowe, takie jak silne wiatry, grad czy skrajne temperatury – od -40oC do 85oC. Producent zapewnia 30-letnią gwarancję, co dodatkowo podkreśla ich niezawodność.
Oprócz dachówek solarnych Jackery zaprezentowało także Explorer 5000 Plus, swój najbardziej zaawansowany system magazynowania energii. System ten startuje z bazową pojemnością 5 kWh, ale może być rozbudowany do 60 kWh dzięki dodatkowym modułom bateryjnym.
System Explorer 5000 Plus jest wyposażony w zintegrowany falownik oraz kompatybilność z połączeniami MC4, co sprawia, że doskonale współpracuje zarówno z pojedynczymi panelami słonecznymi, jak i pełnymi instalacjami dachowymi. Co więcej, urządzenie oferuje funkcję UPS (zasilanie awaryjne), co oznacza, że w razie przerwy w dostawie prądu natychmiast przejmuje zasilanie budynku.
Explorer 5000 Plus wyróżnia się także szybkim ładowaniem. Dzięki opcjonalnemu inteligentnemu przełącznikowi transferu energii (STS) pełne naładowanie baterii może zająć zaledwie 102 minuty. To doskonała opcja dla osób żyjących poza siecią energetyczną lub poszukujących niezawodnego rozwiązania awaryjnego.
Jackery nie zapomniało także o entuzjastach podróży i przygód. Firma zaprezentowała SolarSaga 100 Prime – panel solarny zaprojektowany specjalnie z myślą o kamperach, łodziach i innych mobilnych rozwiązaniach. Wykorzystuje on moduły dwustronne z ogniwami IBC z tylnym kontaktem, co pozwala generować o 20 proc. więcej energii w porównaniu do tradycyjnych paneli, nawet przy słabym nasłonecznieniu. SolarSaga 100 Prime ma również certyfikat wodoodporności IP68 oraz lekką konstrukcję, co sprawia, że jest odporny na ekstremalne warunki pogodowe i łatwy w transporcie.
Jackery już w zeszłym roku zaskoczyło rynek swoim inteligentnym robotem solarnym Mars Bot, który potrafił samodzielnie się ładować i służyć jako mobilna elektrownia w różnych scenariuszach off-grid. Tegoroczne innowacje pokazują, że firma idzie o krok dalej w kierunku pełnej integracji energii odnawialnej z codziennym życiem.