Zauropody były dinozaurami o przedziwnej budowie ciała. Przede wszystkim ci roślinożercy byli ogromni. Posiadali długie szyje i niekiedy jeszcze dłuższe ogony, które służyły im chociażby do balansowania ciała, ale nie tylko. Najpewniej ci mezozoiczni giganci potrafili takim ogonem położyć przeciwnika na łopatki lub machając ogonem, skutecznie odstraszali innych drapieżników.
Czytaj też: Te dinozaury były roślinożercami, ale ich przodkowie preferowali znacznie krwawszą dietę
Grupa badaczy z Włoch i Portugalii postanowiła sprawdzić pewną hipotezę: czy ogon zauropodów (a dokładnie gadów z rodziny diplodoków) mógł poruszać się co najmniej z prędkością dźwięku i tworzyć grom dźwiękowy? Na łamach Scientific Reports opublikowali wyniki swoich nietypowych badań, które w zasadniczej większości polegały na komputerowym modelowaniu anatomii gada.
Ogon dinozaura był aż tak szybki? Hipotetyczne modelowanie ruchu przyniosło odpowiedź
Jak dotąd jeszcze nikomu nie udało się odnaleźć pełnego zestaw kości ogonowych diplodoków. Ponadto nie wiemy dokładnie, jaką skórę miały gady. Niewiele wiadomo o charakterystyce stawów i mobilności ogona. Zatem naukowcy przyjęli odgórnie pewne aksjomaty, do których się stosowali w modelowaniu ruchomości ogona diplodoków.
Przyjęli oni, że ogon ważył 1446 kilogramów, miał 12 metrów długości i przymocowany był do nieruchomej już kości biodrowej. Ponadto w modelowaniu ujęto, że skóra diplodoka odpowiadała strukturą i grubością skórze dzisiejszych krokodyli. Nawet z pewnymi ułatwieniami w przyjętych założeniach okazało się, że diplodoki nie potrafiły przekraczać bariery dźwięku, machając swoimi ogonami.
Czytaj też: Nieme, ogromne i z “biżuterią” na głowie? Oto 10 mało znanych faktów o dinozaurach
Maksymalna prędkość, jaką ich ogony mogły osiągać, to 100 km/h. Przypomnijmy, że prędkość dźwięku wynosi aż 340 m/s. Przeliczając wynik do tych samych jednostek, ogony dinozaurów były aż 10 razy wolniejsze od prędkości dźwięku. Tak czy owak, tak masywne zakończenie ciała było ogromną bronią diplodoków i zapewniało im wysoką pozycję w ekosystemie. Natomiast wszelkie historie o ultra szybkich ogonach tych zwierząt teraz z pewnością można odłożyć do lamusa.