Morsowanie stało się nie tylko chwilową modą. Od kilku lat zbiera coraz więcej amatorów zanurzania się w zimnej wodzie. Wszyscy praktykujący podkreślają prozdrowotny wpływ morsowania, ale co mówi na ten temat nauka? Naukowcy z Norwegii dokonali szczegółowego przeglądu wszystkich dotychczasowych badań nad skutkami regularnych i okazjonalnych zimowych kąpieli. Wyniki ich pracy przeczytamy w International Journal of Circumpolar Health.
Jak donosi agencja Associated Press, nawet amerykańskie gwiazdy popkultury przekonały się do morsowania. Świadczą o tym liczne publikacje w mediach społecznościowych, gdzie celebryci prezentują się, siedząc w zimnej wodzie i pokazują szeroki uśmiech. Czy warto iść w ich ślady?
Czytaj też: Groźna moda na “górskie morsowanie”. Zaczęła się od holenderskiego Człowieka Lodu
Morsowanie. Jakie przynosi efekty? Nauka tego jeszcze nie wyjaśnia w 100 proc.
Badacze z Norwegii wzięli na tapet dokładnie 104 prace naukowe traktujące o morsowaniu. Jest to i tak spora liczba publikacji, biorąc pod uwagę, że uczeni przeprowadzili ostrą selekcję i wybrali tylko najbardziej konstruktywne, merytoryczne i obiektywne artykuły. Okazało się, że po przeanalizowaniu tak sporej liczby prac nadal nie można wprost stwierdzić, że morsowanie wpływa pozytywnie na zdrowie człowieka, o czym czytamy w artykule:
Chociaż wiele badań wykazało znaczący wpływ zanurzania się w zimnej wodzie na różne parametry fizjologiczne i biochemiczne, trudno jest ocenić, czy są one korzystne dla zdrowia, czy nie.
Powodów tego stanu jest kilka. Badania prowadzono na różnych grupach ludzi: aktywnych morsach, nieregularnych, na osobach uprawiających zimowe sporty czy cieszących się dobrym zdrowiem psychicznym i fizycznym. Były to grupy małe, często jednopłciowe i morsujące w różnych typach i temperaturze wody. Badacze wskazują również, że korzyści zdrowotne mogą nie wynikać bezpośrednio z morsowania, ale mieć związek z aktywnym trybem życie, umiejętnościami radzenia sobie ze stresem, sposobem prowadzenia społecznych interakcji i pozytywnego nastawienia.
Czytaj też: Oto jedna z częstszych przyczyn śmierci w Tatrach. Dane z ostatnich 20 lat nie zostawiają wątpliwości
Nie można jednak całkowicie przekreślać całkowicie dotychczasowego dorobku setek naukowców zajmujących się tych zjawiskiem społecznym. Autorzy zwracają uwagę na utratę/transformację tkanki tłuszczowej jako pozytywny efekt zanurzania się w zimnej wodzie:
Jednym z pozytywnych efektów wartych podkreślenia jest wpływ morsowania na redukcję i/lub transformację tkanki tłuszczowej. Można to uznać za działanie ochronne przed cukrzycą i chorobami układu krążenia, a zatem potencjalnie może mieć profilaktyczny wpływ na zdrowie.
Dr Will Cronenwett cytowany przez Associated Press studzi nieco zachwyty nad morsowaniem. Do grupy ryzyka mogą należeć osoby z chorobami serca. Takie osoby oraz te z rodzinną historią wczesnych chorób serca powinny się skonsultować z lekarzem przed rozpoczęciem przygody z lodowymi kąpielami. Zresztą w artykule Norwegów dowiadujemy się, że morsowanie bardziej obciąża serce i podnosi ciśnienie krwi.
Reasumując, praktykowanie zanurzania się w zimnej wodzie przynosi jakieś korzyści zdrowotne, ale nie jest dokładnie wiadomo jakie dla konkretnych grup ludzi. Zwrócono uwagę na potrzebę przeprowadzenia bardziej skoncentrowanych badań na większej grupie ludzi. Obecna nauka nie jest jeszcze w stanie potwierdzić na 100 procent, czy morsowanie jest całkowicie zdrowe dla wszystkich.