Według nowych badań za niemal 60 proc. wszystkich infekcji odpowiadają osoby chorujące nie zdradzając żadnych objawów lub infekujące zanim objawy wystąpią (odpowiednio 24 i 35 proc.).
Z jednej strony pokazuje to nieskuteczność kwarantanny prowadzonej tylko wobec objawowych, z drugiej pokazuje sens nakazu noszenia maseczek i dystansowania się społecznego. Ci, którzy się nie stosują mogą bezwiednie narażać zdrowie innych.
Ukryte przypadki
Według rozmówcy „Dziennika Gazety Prawnej”, epidemiologa z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Uniwersytetu Warszawskiego, liczba faktycznych zakażonych może być 9 do 10 razy wyższa od ujawnionych przypadków (wg. danych na 01 lutego to 1,515 mln).
Doktor Franciszek Rakowski szacuje, że już nawet 15 mln Polaków mogło zostać zainfekowanych SARS-CoV-2. Podobnego zdania jest Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych (choć wg. jego danych na COVID-19 zachorowało raczej 12-13 mln).
Nietypowe symptomy
Im dłużej trwa pandemia, im więcej przypadków zostaje opisanych w naukowej prasie, tym dłuższa robi się lista objawów COVID-19. W tej chwili możemy wyliczyć kilkadziesiąt mniej lub bardziej nieoczywistych wskazówek pozwalających ustalić, czy sami przeszliśmy infekcję, nawet łagodnie.
– cieknący nos, ból gardła i zatkane zatoki;
– słabsze odczucie smaku i zapachu, lub ich całkowita utrata;
– zmniejszony apetyt;
– brak tchu;
– zmęczenie;
– „covidowe palce”
– zapalenie spojówek;
– biegunka i/lub mdłości;
– krótkotrwała wysoka gorączka;
– ból mięśni;
– wysypka;
– suchy kaszel;
– dezorientacja;
– dreszcze, silne uczucie zimna;
– „pulsujący” ból głowy;
– ból w klatce piersiowej;
– problemy z poruszaniem się i wysławianiem;
– kłopoty z pamięcią;
– przeziębienie w styczniu albo lutym 2020 r. mogło być infekcją SARS-CoV-2;
– wizyta w potencjalnym miejscu transmisji choroby jak biuro, kościół, bar czy centrum handlowe;
– ktoś w twoim otoczeniu chorował.
Niestety wiele elementów na tej liście pasuje do objawów „zwykłego” przeziębienia, o które w tym okresie też łatwo. Obecnie jedynym skutecznym sposobem by potwierdzić, czy się chorowało na COVID-19 jest test na przeciwciała.