Ustalenia w tej sprawie zostały zaprezentowane na łamach Journal of Child Psychology and Psychiatry. Wnioski są zatrważające, ponieważ badania wykazały, iż takie osoby częściej mają niższą samoocenę i padają ofiarami prześladowań.
Czytaj też: Media społecznościowe mają niepokojący wpływ na nastolatków. Takich konsekwencji nikt się nie spodziewał
Łącznie autorzy wzięli pod uwagę nierówności ekonomiczne wśród 12 995 dzieci w wieku 11 lat mieszkających w Wielkiej Brytanii. Uczestnicy, którzy uważali się za biedniejszych od swoich przyjaciół, uzyskali o 6-8% niższe wyniki w zakresie samooceny i o 11% niższe w zakresie dobrego samopoczucia, niż ci, którzy uznawali się za równych otoczeniu pod względem sytuacji finansowej.
Ci z mniej zamożnych środowisk częściej cierpieli na problemy behawioralne, na przykład w postaci trudności z opanowaniem gniewu czy nadpobudliwości. O 17% częściej występowały u nich też ataki ze strony otoczenia. Innymi słowy, takie osoby były w znacznie większym stopniu prześladowane przez rówieśników. Nieco pocieszający jest fakt, iż wymienione wskaźniki spadły, gdy uczestnicy eksperymentu osiągnęli 14. roku życia. Z drugiej strony, nawet wtedy nastolatki były o 8% bardziej narażone na ataki.
Dzieci uznające się za biedniejsze od pozostałych były częściej prześladowane
Badacze sugerują, że oceny, których dokonujemy na swój temat w oparciu o porównania społeczne we wczesnym okresie dojrzewania są kluczowe dla naszego rozwijającego się poczucia własnej wartości. Status ekonomiczny – a przynajmniej to jak go postrzegamy – może przyczynić się do tego rozwoju. Wśród innych aspektów wymienia się na przykład stopień popularności czy atrakcyjności.
Negatywne osądy na swój temat mogą stronniczo zwracać uwagę na informacje, które wzmacniają brak własnej wartości, co ma wpływ na zdrowie psychiczne. Widzimy, że może to również obejmować ekonomiczne postrzeganie wśród niektórych naszych rówieśników i grup przyjaciół w okresie dojrzewania. wyjaśnia jedna z autorek, Piera Pi-Sunyer
Czytaj też: Praca zdalna wpływa na nas różnie w zależności od płci. Home office rządzi się swoimi prawami
Jeśli chodzi o uczestników eksperymentu, to większość dzieci uważała, że jest tak samo zamożna jak ich przyjaciele. Z kolei 4% i 8% postrzegało siebie jako biedniejszych lub bogatszych, a 16% uczestników nie było w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie. Wnioski płynące z badania pokazują, że nawet tak pozornie nieistotny aspekt, jak postrzeganie zamożności przez dzieci, może w bardzo dużym stopniu rzutować na ich dojrzewanie i wchodzenie w dorosłość.