Zanim włączysz pralkę
Istotą problemu jest nie tylko pranie samo w sobie, lecz i decyzje, które podejmujemy wcześniej. Wybieranie ubrań wykonanych z syntetycznych tkanin o niskiej jakości ma negatywne skutki na kilku poziomach – podczas prania produkują one duże ilości wspomnianych mikrowłókien, które zabijają całe ekosystemy, ale i szybko się niszczą, więc częściej sięgamy po nowe rzeczy, jeszcze bardziej przyczyniając się w ten sposób do niszczenia środowiska naturalnego. W trosce o klimat warto zastanowić się nad dołączeniem do nurtu wyznawców filozofii zero waste/slow fashion, który opiera się na rozsądnym kupowaniu i użytkowaniu ubrań, skupiając się na naturalnych tkaninach i ich zrównoważonej eksploatacji.
Postaw na ekologiczne środki piorące i używaj ich z głową
Brak łatwego dostępu do przyjaznych środowisku środków piorących nie jest już wymówką – dzisiaj można kupić je w każdej drogerii, nie wspominając już o sklepach internetowych. Jednak wybór ekologicznych proszków czy detergentów to nie wszystko, ważny również jest sposób ich użytkowania. W przypadku prania więcej nie znaczy lepiej, więc uważnie czytaj zalecenia na opakowaniach i dodawaj takie ilości środków piorących, jakie wskazuje ich producent.
Pierz rzadziej
Niektóre części garderoby nie wymagają tak częstego prania, jak może się nam wydawać. Jeansy, katany i marynarki spokojnie wytrzymają bez spotkania ze środkami piorącymi tydzień, może nawet dłużej, a jeśli uznasz, że przydałoby im się małe odświeżenie, w międzyczasie możesz spryskiwać je domową mieszanką wody i wódki w stosunku 50:50. Zlikwiduje ona nieprzyjemny zapach i przedłuży świeżość tych mocniejszych tkanin.
Istnieją też pralki, które umożliwiają czyszczenie ubrań bez użycia wody i detergentu – najlepszym przykładem jest technologia AirTherapy od Beko, z użyciem której można odświeżyć ubrania w ciągu zaledwie 30 minut i bez większej szkody dla środowiska.
Postaraj się również o to, by każdy załadunek pralki był pełen, gdyż niezależnie od tego, ile rzeczy pierzesz za jednym razem, zużycie wody, energii i środków piorących nie ulega zmianie. Jeżeli czeka cię zakup nowej pralki, zdecyduj się na modele, które umożliwiają duży załadunek (nawet 8, 9 lub 10 kilogramów).
Nie przesadzaj z temperaturą
Nie wszystkie tkaniny muszą być prane w bardzo wysokiej temperaturze. Zamiast ustawiać ją na oko, uważnie czytaj metki i stosuj się do ich zaleceń – w większości przypadków możesz zmniejszyć temperaturę podgrzewania wody do minimum i nadal cieszyć się czystym i świeżym praniem.
A co z suszeniem?
Właściwe suszenie ubrań to zaskakująco trudny temat. Chciałoby się pomyśleć, że najlepiej pozwolić im schnąć na powietrzu, ale pamiętajmy, jakiej jakości jest to powietrze ostatnimi czasy. Suszenie w mieszkaniu też nie jest tak dobrym wyjściem, jak mogłoby się wydawać – po pierwsze: jest bardzo pleśniogenne, po drugie: może powodować uciążliwe alergie.
W czasach, w których przyszło nam żyć, to właśnie suszenie tkanin w suszarce lub pralko-suszarce wydaje się najbardziej rozsądną opcją – energooszczędne sprzęty najnowszej generacji dbają o nawet najdelikatniejsze tkaniny, dzięki czemu wydłuża się ich żywotność, oraz posiadają algorytmy, które dostosowują programy tak, by uzyskać maksymalny efekt przy minimalnej eksploatacji prądu, wody i detergentów.
Planujesz zakup pralki? Odpowiedni wybór pomoże zminimalizować twój negatywny wpływ na środowisko (i ułatwić sobie życie)
Nie tylko eksperci od klimatu przejmują się wpływem domowego prania na środowisko – problem bardzo poważnie potraktowali również wiodący producenci, projektując modele, które minimalizują zgubne skutki prania na środowisko i wręcz zachęcają do przyjęcia filozofii zero waste i zrównoważonego kupowania odzieży. Na co zwracać uwagę, jeśli chcesz zakupić pralkę przyjazną środowisku?
Przede wszystkim postaw na zaufaną markę, która korzysta z autorskich technologii. Po pierwsze, taki sprzęt wystarczy ci na długie lata, po drugie – będziesz mieć pewność, że wszystkie gwarancje producenta na temat jakości nie są wyssane z palca.
Warto również przyjrzeć się modelom, które efektywnie wykorzystują parę wodną, dzięki czemu można w nich prać nawet najbardziej wymagające tkaniny, które zazwyczaj wymagają prania ręcznego, bez obaw, że się zniszczą. Uwaga! Taka pralka automatyczna w domu ucina już wszelkie wymówki dotyczące kupowania ubrań w duchu slow fashion. Korzystanie ze sprzętu z wykorzystaniem pary wodnej (przykład: pralka Beko z technologią Steam Cure) pomaga również ograniczyć ilość używanych detergentów – woda w tym stanie skupienia ma bardzo skuteczne właściwości czyszczące. Zaoszczędzisz też czas i energię potrzebną na prasowanie, gdyż powoduje, że ubrania mają mniej zagnieceń.
Skoro już jesteśmy przy detergentach, kolejnym ważnym aspektem jest to, jak skutecznie wybrana pralka zarządza swoimi zasobami – wodą, energią i środkami do prania. Nowoczesne modele posiadają mechanizmy, które ograniczają ich zużycie, co minimalizuje zanieczyszczenie środowiska i pozwoli zaoszczędzić ci trochę pieniędzy, które możesz przeznaczyć na nowe, jakościowe ubrania z naturalnych tkanin, które posłużą ci dłużej niż wspomniane wcześniej syntetyki.
Warto rozważyć też modele z opcją dodawania rzeczy podczas trwania cyklu piorącego – pozwoli to na bardziej efektywne i rzadsze pranie oraz może uratować cię z opresji w nagłych sytuacjach.
Dokładne informacje na temat pralek Beko znajdziecie tutaj:
Jeżeli poszukujesz suszarki, zwróć uwagę na jej klasę energetyczną i zdecyduj się na model z pompą ciepła, która odzyskuje i ponownie zużywa energię cieplną z cyklu parowania, co w porównaniu z podstawowymi modelami jest szybszym, bardziej ekonomicznym i przyjaznym dla środowiska rozwiązaniem.