Thomas Jung sfilmował rysia smartfonem w sierpniu 2020 r. Zwierzę zostało zauważone w dzielnicy mieszkalnej w Jukonie i mimo obecności człowieka w pobliżu oraz szczekania psa, zachowywało się dość swobodnie. To pierwsze takie spotkanie w historii – opisano je w czasopiśmie Mammalia.
Czarny ryś to nie legenda miejska
Melanizm to brunatne lub czarne zabarwienie skóry lub jej wytworów będące konsekwencją zwiększonej zawartości melaniny (ciemnego pigmentu w komórkach barwnikowych). Jest powszechne zarówno u bezkręgowców, jak i kręgowców. W wielu przypadkach jest formą adaptacji do środowiska, choć odnotowuje się także zaburzenia chorobowe. Jest przeciwieństwem albinizmu.
O tym, że rysie kanadyjskie (Lynx canadensis) mogą występować w formie melanistycznej spekulowano od dawna, choć do tej pory nie udało się tego udowodnić. 29 sierpnia 2020 r., w pobliżu miasta Whitehorse w Jukonie, Thomas Jung – biolog z z Uniwersytetu Alberty – zobaczył czarnego rysia na własne oczy. Na szczęście, dzisiaj nie trzeba już wszędzie chodzić z aparatem fotograficznym, by mieć namacalny dowód – wystarczy wyciągnąć smartfon.
Rysie kanadyjskie zazwyczaj mają futro srebrzystoszare zimą, a w miesiącach cieplejszych zmienia się ono na ciemniejsze, zazwyczaj czerwonobrązowe. Pojawienie się czarnego osobnika (tzw. melanistycznego) jest jednak prawdziwym ewenementem.
Thomas Jung mówi:
Istnieje niewielka liczba zapisów dotyczących polimorfizmu koloru sierści w rodzaju Lynx. Adaptacyjne znaczenie melanizmu u rysia nie jest znane, ale utrata kamuflażu podczas polowania w zimie jest prawdopodobnie maladaptacyjna.
Czarnemu rysiowi będzie znacznie trudniej wtopić się w otoczenie podczas polowania na ofiary, takie jak zając polarny. To wyjaśnia, dlaczego melanizm u tego gatunku jest tak rzadki – po prostu nie ma żadnego biologicznego sensu.
Czytaj też: Niedźwiedzie wcale nie są mięsożercami? Tego o nich nie wiedzieliśmy
Jung obserwował zwierzę z odległości ok. 50 m i według jego relacji, nie wydawało się ono speszone obecnością ludzi w pobliżu. W 30-sekundowym klipie, który udało mu się nagrać, słychać także szczekanie psa, ale także na to dziki kot nie zwrócił uwagi. Krótki czas kontaktu sprawia, że nie było możliwe przeprowadzenie szczegółowych badań koloru sierści zwierzęcia, więc nie wiadomo dokładnie, jaki jest jej odcień.
W królestwie zwierząt kolory, które wtapiają się w otoczenie, zapewniają odpowiedni kamuflaż i mogą pomóc w podkradaniu się do potencjalnej ofiary lub unikaniu drapieżników. Jaskrawe kolory mogą pomóc w przyciąganiu partnerów lub odstraszaniu wrogów. Niestety, na zmiany koloru sierści zwierząt może mieć także wpływ działalność człowieka.