Historię tych zwierząt napisano od nowa. Czarne koralowce nie są tym, za co je brano

Koralowce są wyjątkowymi organizmami żyjącymi w wodach morskich w wielu miejscach całym świecie. Najbardziej intrygującymi spośród nich wydają się być czarne koralowce, które tak naprawdę czarne bywają bardzo rzadko. Czym dokładnie są te zwierzęta? Historię ich ewolucji sięgającą aż 437 milionów lat wstecz nakreślili naukowcy z Australii.
Przykładowa rafa koralowa

Przykładowa rafa koralowa

Biolodzy i paleontolodzy z Muzeum Queensland i Narodowego Muzeum Historii Naturalnej Smithsonian Institution podzielili się na łamach Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences doniesieniami na temat historii ewolucyjnej czarnych koralowców sięgającej aż 437 milionów lat wstecz, do epoki wczesnego syluru.

Czytaj też: Nowa rafa koralowa odkryta. Przetrwała groźne El Niño, ale czy przetrwa człowieka?

Na początku wyjaśnijmy, że czarne koralowce są rodzajem miękkich koralowców, które przystosowały się do życia na dużych głębokościach. Mogą one przybierać różne kolory – biały, czerwony, zielony czy żółty. Czarny kolor natomiast mają szkielety tych koralowców, które są zbudowane z białka i chityny.

Kolonia czarnych koralowców / źródło: Wikimedia Commons domena publiczna

O tej grupie bezkręgowców stosunkowo niewiele wiadomo, a zwłaszcza o tym, dlaczego upatrzyły sobie tak trudne warunki środowiskowe do życia. Zdecydowanie łatwiej odnalazłyby się one w wodach powierzchniowych. Dotychczas naukowcy uważali, że linie rodowe poszczególnych koralowców głębinowych pochodzą od jakichś płytkowodnych przodków. Teraz już wiemy, że nie była to prawda.

Czytaj też: Wielka Rafa Koralowa może przetrwać! Pojawiły się optymistyczne wieści

Czarne koralowce ewoluują od 437 milionów lat

Australijscy naukowcy opracowali filogenezę dla 83 gatunków czarnych koralowców. Przeanalizowali w tym celu szereg genomów, które porównywali do konkretnych skamieniałości z przeszłości. Okazało się, że głębokomorskie koralowce wcale nie muszą pochodzić od form żyjących zaraz pod powierzchnią wody. Wykazano, że linie rodowe czarnych korali sięgają wczesnego syluru, kiedy to populacje tych organizmów różnicowały się gatunkowo na głębokościach zboczy kontynentalnych (250-3000 metrów). Następnie doszło do oddzielenia się niektórych gatunków – jedna część czarnych koralowców zaczęła zasiedlać głębiny oceanów (powyżej 3000 metrów), a druga – szelf kontynentalny.

Koralowiec Cirrhipathes, czasami nazywany koralem drutowym / źródło: Wikimedia Commons, CC-BY-SA-4.0

Potwierdzeniem dla takiego splotu wydarzeń było odnalezienie w znanych skamieniałościach takich cech anatomicznych, które pomagały w funkcjonowaniu czy to na szelfie, czy w głębinach. Korelacje tego typu zachodzących zmian w konkretnych przedziale czasowym są podstawową metodą badawczą w paleontologii.

Czytaj też: Gigantyczna rafa koralowa odkryta w Australii. Ma wysokość dwóch Pałaców Kultury

Dla naukowców specjalizujących się w badaniach nad czarnymi koralowcami doniesienia z Australii są prawdziwą sensacją. Dostaliśmy jasną informację, że zbocza kontynentalne są swoistym „obszarem rozwoju” dla tych zwierząt. Jest to bardzo ważne również dlatego, że dzisiaj czarne koralowce są poddawane silnej presji środowiska i człowieka (ogrzewanie się wód w oceanach, pojawienie się gatunków inwazyjnych, nadmierne wyławianie przez człowieka) i wymagać będą coraz silniejszych działań zmierzających do ich ochrony przed wyginięciem.

Warto dodać, że wśród głębinowych korali znajdziemy takie okazy, które potrafią żyć nawet kilka tysięcy lat. W 2009 roku odkryto osobnika z rodzaju Leiopathes, który liczył aż 4265 lat. Był to prawdopodobnie jeden z najstarszych żyjących organizmów na Ziemi.