10 września Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna ogłosiła, że dostała pozwolenie na wysłanie trzech kolejnych orbiterów na Księżyc, podaje Bloomberg. Deklaracja padła zaraz po tym, jak odkryto nowy minerał zwany Changezytem-(Y) (ang. Changesite-(Y)), który może być potencjalnym źródłem energii.
Czytaj też: Webb znowu zachwyca. Wielka Mgławica w Orionie ze wszystkimi szczegółami
Changezyt-(Y) jest minerałów należącym do grupy fosforanów. Kryształy mają strukturę kolumnową, a w jego skład wchodzi izotop helu-3, który najbardziej przykuwa uwagę naukowców. To on może być perspektywicznym źródłem energii w przyszłości.
Czytaj też: Tajemnicze zjawisko na Słońcu. Sonda Solar Orbiter dokonała historycznej obserwacji
Minerał został zidentyfikowany w jednej próbce spośród 140 tys. okruchów regolitu księżycowego przywiezionego na Ziemię w grudniu 2020 roku przez sondę Chang’e-5.
Chiny planują prędki powrót na Księżyc
Chiny zatem stały się trzecim krajem na świecie po USA i Związku Radzieckim, który odkrył nowy minerał w próbkach z Księżyca. Plany Państwa Środka jednak na tym się nie kończą. Naukowcy wyślą w ciągu najbliższych jeszcze trzy bezzałogowe misje na satelitę.
Czytaj też: Tak wygląda Słońce z bliska! Pokazano pierwsze w historii zdjęcia naszej gwiazdy w niespotykanej dotąd jakości
Chcą oni dokładniej zbadać okolice bieguna południowego pod kątem eksploatacji skał w tym rejonie. Ponadto Chiny wraz z Rosją mają zamiar ulokować stację badawczą na orbicie Księżyca.
Jeśli faktycznie Changezytu-(Y) może być więcej w skałach księżycowych, to wkrótce może ruszyć prawdziwy wyścig kosmiczny światowych mocarstw, a jego ceną będzie zdobycie jak największej ilości nowego źródła energetycznego.