Badacze wzięli pod lupę działalność monterów instalacji fotowoltaicznych zintegrowanych z pokryciem dachowym (RIPV) na terenie Kalifornii. Wyniki tych obserwacji zostały zamieszczone w formie publikacji, której lektura prowadzi do kilku bardzo ciekawych wniosków.
Czytaj też: Student zapomniał włączyć zasilanie. Przez głupią pomyłkę odkryli nieskończone źródło energii
Przede wszystkim w grę wchodzi ogromna oszczędność czasu, jeśli zastosuje się proponowane przez nich podejście. W przypadku standardowych instalacji czas przeznaczony na takie działania skraca się o 7 procent, podczas gdy dla nowych instalacji spadek wynosi aż 44 procent.
Panele słoneczne zintegrowane z pokryciem dachowym są montowane znacznie szybciej niż te poddawane modernizacji
Panele fotowoltaiczne zintegrowane z dachem można montować w szybkim tempie, lecz czas potrzebny na modernizację takich instalacji jest bardzo podobny, jak w przypadku standardowych modułów. Z kolei gdy w grę wchodzi modernizacja, to pojawiają się problemy, między innymi ze względu na konieczność stosowania nowych technik i ciągłe zmiany w ewolucji łańcuchów dostaw.
Próbując lepiej zrozumieć ten fenomen, autorzy badań porównali czas instalacji RIPV ze standardowymi instalacjami w budynkach mieszkalnych. W Stanach Zjednoczonych 32% kosztów realizacji takiego zadania jest związanych z montażem, a drugie tyle przypada na prace elektryczne. Kolejne 20% jest związane z wyżywieniem, przerwami, sprzątaniem czy opóźnieniami, natomiast 16% to udział przejazdów oraz przygotowań do instalacji. Średni czas potrzebny na zainstalowanie 1 kW wynosił około 6,9 roboczogodziny.
Następnie wzięto pod uwagę modernizowane oraz nowo montowane instalacje RIPV. W przypadku tych pierwszych średni czas instalacji 1 kW wynosił 6,4 roboczogodziny, natomiast nowe instalacje wymagały zaledwie 3,8 roboczogodziny na zainstalowanie 1 kW. Z tego względu autorzy postanowili zaproponować rozwiązania, które mogłyby pozwolić na przyspieszenie czasu modernizacji takich instalacji.
Czytaj też: Wielki sukces polskich studentów. Ich wynalazek osiągnął najlepszy wynik w historii
Jednym z poruszonych aspektów jest to, by poprawić współpracę między architektami i producentami modułów. Bardziej precyzyjne dopasowanie wymiarów materiałów dachowych do wymiarów produktów fotowoltaicznych powinno pozwolić na ograniczenie potrzeby dostosowywania montowanych instalacji na miejscu. Na korzyść nowo montowanych modułów przemawiał też fakt, że prace elektryczne trwały krócej na domach, które zostały zaprojektowane pod kątem określonego planu.