Ten położony na Bliskim Wschodzie kraj stanowił arenę działań badaczy, którzy zidentyfikowali miejsce określane w biblijnych tekstach mianem Mahanaim. Znajdująca się tam rezydencja, a w zasadzie to, co po niej pozostało, mogła być w czasach starożytnych wykorzystywana przez władców Izraela.
Czytaj też: Tajna skrytka zawierała insygnia polskich władców! Wielkie skarby w średniowiecznej krypcie
Artykuł opisujący dokładne działania naukowców został zamieszczony w Tel Aviv. Jego autorzy odnoszą się zarówno do dowodów archeologicznych, jak i zapisków biblijnych. Te ostatnie były poświęcone Mahanaim i wydają się pokrywać z dokonanymi odkryciami. Stanowisko znane jako Tulul adh-Dhahab zidentyfikowali niemieccy archeolodzy, którzy działali tam w latach 2005–2011. Z czasem udało się dotrzeć między innymi do pokrytych rycinami kamiennych bloków.
Dzieła te przedstawiały ludzi grających na lirze, polującego lwa oraz kozę i daktylowca. W ramach najnowszych ustaleń eksperci doszli do wniosku, że owe bloki mogły dawniej stanowić część budynku, w którym przebywali najważniejsi ludzie w Królestwie Izraela. Jedną z tych osób mógł być sam król Dawid.
Biblia wspomina o koronacji króla Iszbaala w Mahanaim oraz odwiedzinach tego miejsca przez króla Dawida. Wydaje się, że chodzi o stanowisko znalezione na terenie Jordanii
Taki obiekt najprawdopodobniej powstał na zlecenie Jeroboama II, który pozostawał u władzy w VIII wieku p.n.e. Co więcej, styl, w jakim wykonano rysunki przywodzi na myśl dzieła pochodzące właśnie z VIII wieku p.n.e., które odkryto na północno-wschodniej pustyni Synaj w Egipcie. Jako że obszar na terenie dzisiejszej Jordanii, związany z Mahanaim, był w czasach starożytnych kontrolowany przez królestwo Izraela, to cały scenariusz wydaje się wyjątkowo prawdopodobny.
Czytaj też: Historyczne odkrycie na Węgrzech. Zamiast wojownika w grobie znaleźli kogoś zupełnie innego
Jak tego typu rewelacje możemy odnieść do Biblii? Wystarczy wspomnieć o odniesieniach do króla Iszbaala, który miał zostać koronowany w Mahanaim. W to samo miejsce miał udać się słynny król Dawid w okresie walk z Absalomem, czyli… własnym synem. Oczywiście informacje o odwiedzinach izraelskich królów w tym budynku pozostają jedynie domysłami. Być może za sprawą dalszych badań uda się dotrzeć do dowodów, które faktycznie by to potwierdzały.