Niewielki samochodzik „zerowej grawitacji” Zero Gravity Micro wypełni każde polecenie właściciela przekazywane za pomocą dźwigni pilota, będącego również ładowarką Air Hogs. Ściana, sufit czy dolna powierzchnia blatu stołu – na takim terenie urządzenie radzi sobie doskonale, pod jednym warunkiem: Droga musi być równa, sucha i czysta. Jedyną przeszkodą nie do przebycia jest kąt pokoju – samochód spada w jego miejscu na podłogę.
Na czym polega sekret niezwykłego samochodu? Wewnątrz zabawki zainstalowane zostały malutkie, lecz niezwykle szybkie wentylatorki, a pod samochodem – elastyczna podstawa. Dzięki takiemu wyposażeniu aparat przekształca się w swego rodzaju odkurzacz, który przysysa się do powierzchni ścian, nie tracąc zarazem zdolności szybkiego poruszania się. Na oficjalnej stronie produktu i na YouTube można zobaczyć samochodzik w akcji.
Samochód ma długość 12 cm, ładuje się 30-50 minut, przy czym baterii wystarcza na 10 minut szybkiej jazdy po ścianach. System antygrawitacyjny „pali” dość dużo, jednak w każdej chwili możemy go odłączyć i urządzać rajdy tylko na podłodze. W wyścigach może brać udział nawet kilka samochodów – ich systemy zdalnego sterowania nie będą sobie nawzajem przeszkadzać.
Nie jest to pierwszy tego rodzaju wynalazek kanadyjskiej firmy. Wcześniejsza zabawka, Air Hogs Zero Gravity Humvee, była jednak o wiele większa i cięższa, nie sprostała więc rajdom po suficie. JSL
źródło: www.airhogs.com