Apple idzie w sztuczną inteligencję. iPhone 16 zachwyci nas innowacyjnymi funkcjami

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że Apple nie podąża ślepo za modą i woli dłużej popracować nad jakimś rozwiązaniem, niż wprowadzać je tylko dlatego, że inni już to mają. Świetnym przykładem jest sztuczna inteligencja, za którą gigant zabrał się stosunkowo późno, biorąc pod uwagę to, co robi już w tej kwestii konkurencja. Wygląda jednak na to, że przyszłoroczna seria iPhone 16 nie będzie „głupsza” od innych flagowców.
iPhone 15

iPhone 15

Seria iPhone 16 zachwyci nas swoją inteligencją

Od premiery tegorocznej generacji iPhone’ów minęło już trochę czasu, co oznacza, że możemy już śmiało patrzeć w kierunku przyszłorocznej serii. Oczywiście poruszamy się tylko w obrębie plotek i niesprawdzonych przecieków, jednak już przywykliśmy do tego, że z Apple’em tak po prostu jest. Do momentu prezentacji nowych urządzeń nie będziemy wiedzieli niczego na sto procent, co oczywiście nie przeszkadza nam w przeglądaniu dostępnych informacji. Te najnowsze odnoszą się do sztucznej inteligencji, a więc technologii ostatnio bardzo modnej w smartfonowym (i nie tylko) światku.

Czytaj też: Apple wstrzymał rozwój iOS 18. Powód? Za dużo bieżących błędów, którymi trzeba się zająć

Odkąd OpenAi zaprezentowało ChatGPT, możemy obserwować istny wyścig „zbrojeń” na tym polu. Kolejni giganci przedstawiają swoje rozwiązania w zakresie generatywnej sztucznej inteligencji oraz chwalą się planami jej wykorzystania w różnego rodzaju usługach, systemach operacyjnych czy konkretnych urządzeniach. Dużo ciekawego dzieje się na rynku smartfonów, co zdążył nam już zaprezentować Google w serii Pixel 8, wprowadzając na pokład tych modeli kilka inteligentnych funkcji, takich jak Magic Editor i tapety generowane przez sztuczną inteligencję.

Czytaj też: Najnowsza wersja watchOS miała ulepszyć Apple Watch, tymczasem je zepsuła

Podobne plany ma również Samsung, chcący znacząco ulepszyć nadchodzącą serię Galaxy S24. Serwis SamMobile, powołując się na anonimowe źródło, twierdzi, że Samsung chce przekształcić serię Galaxy S24 w „najinteligentniejsze smartfony ze sztuczną inteligencją w historii”. Ma to obejmować implementację funkcji prosto z ChatGPT i Google Bard. Może to obejmować możliwość „tworzenia treści i historii” na podstawie danych wprowadzanych przez użytkownika. Ponadto smartfony będą miały oferować takie funkcje, jak generowanie obrazów, możliwość podsumowywania dokumentów czy tłumaczenia treści.

Czytaj też: Kolejne Apple Watch dostaną jeszcze więcej funkcji pomagających dbać o zdrowie

Tego typu ulepszenia mają również dostać przyszłoroczne modele z serii iPhone 16. Apple chce wprowadzić na ich pokład ekskluzywne funkcje generatywnej sztucznej inteligencji, które będą kluczowymi zaletami tych urządzeń. Gigant podobno użyje też własnego modelu LLM do modernizacji Siri. Z jednej strony to świetna wiadomość, ale ma ona też swoją ciemniejszą stronę. Źródła podają bowiem, że właśnie sztuczna inteligencja ma być kluczowym ulepszeniem, jakie znajdziemy na pokładzie iPhone’ów 16.

Czytaj też: Android 14 w końcu wykorzysta pełny potencjał składanych smartfonów

Z tego względu zmiany sprzętowe będą mniejsze niż do tej pory zakładaliśmy. Nie oznacza to oczywiście, że wcale ich nie będzie. Najciekawszą informacją, jaka do tej pory do nas trafiła, jest ta, mówiąca o ujednoliceniu generacji procesorów, jakie będą napędzać iPhone’y 16. Zamiast A17 w modelu podstawowym i Plus oraz A18 w modelach Pro, cała seria ma być napędzana przez chipsety A18, jednak droższe iPhone’y dostaną jego mocniejszą wersję. Możliwe właśnie, że takie podejście Apple’a wynika właśnie z chęci wprowadzenia funkcji sztucznej inteligencji, które mogą wymagać wsparcia sprzętowego lub po prostu mocniejszych podzespołów.

Czytaj też: Samsung w końcu wypuści kolejną sportową opaskę? Galaxy Fit 3 może być już blisko

Na tym zapewne ulepszenia się nie skończą, bo Apple z pewnością będzie miał jeszcze coś w zanadrzu, ale raczej nie ma co oczekiwać rewolucji. Ta tym razem będzie przejawiać się w inteligentnych funkcjach.