Aplikacja Gmail w końcu dostaje jedną z najbardziej podstawowych funkcji
Gmail – zarówno aplikacja, jak i wersja webowa – jest wciąż ulepszany, czemu trudno się dziwić, w końcu klient pocztowy Google’a jest niejako centrum wszystkich usług firmy. Bez konta Gmail nie ma konta Google. Korzystają z niego miliony użytkowników dziennie, dlatego gigant dba, by wciąż dostawali różne nowości, zarówno jeśli chodzi o przydatne funkcje, jak i poprawę zabezpieczeń. Coraz śmielej do aplikacji wdziera się również sztuczna inteligencja, którą firma chce ulepszyć większość swoich produktów.
Jeśli jednak korzystacie z aplikacji mobilnej, zapewne wiecie, czego w niej brakuje. Wystarczy chcieć usunąć więcej niż jedną wiadomość i od razu widać, że w tym całym usprawnianiu Google zapomniał o czymś tak prostym, jak możliwość zaznaczenia wszystkich maili jednocześnie. Zamiast tego trzeba było się męczyć, zaznaczać każdą wiadomość osobno, przez co zajmowało to znacznie więcej czasu, niż powinno. Sama najczęściej robię to z poziomu przeglądarki, bo nie mam cierpliwości do mobilnego interfejsu. Na szczęście w końcu to niedopatrzenie zostanie naprawione.
Czytaj też: Google wyłącza pliki cookie w Chrome. Na razie tylko dla niektórych użytkowników, ale to dopiero początek
Jest to jedno z tych ulepszeń, które na pierwszy rzut oka raczej nikogo nie zachwyci, a w praktyce po prostu okaże się bardzo przydatne podczas sprzątania skrzynki odbiorczej. Funkcja ta pojawiała się w przeciekach jeszcze we wrześniu ubiegłego roku, ale wówczas były to jedynie testy, a te jak wiadomo, mogą zakończyć się różnie. W tym wypadku wszystko chyba przebiegło pomyślnie, bo Google już zaczął udostępniać nowe rozwiązanie.
Czytaj też: Dzięki tej nowości łatwiej pozbędziesz się danych przeglądania z Google Chrome
Jego działanie jest bardzo proste – chcąc zaznaczyć wszystkie wiadomości, wystarczy dłużej przytrzymać palec na jednym z maili w skrzynce odbiorczej. Wówczas na górze wyświetli się przycisk „Zaznacz wszystko”, a kiedy go wybierzemy, 50 najnowszych wiadomości z listy zostanie domyślnie wybranych. Można wówczas dokonać selekcji, które maile chcemy zostawić, które usunąć. Jeśli zaś chcecie pozbyć się na raz większej liczby, to również nie będzie problemem, bo wystarczy wcześniej przescrollować skrzynkę odbiorczą, ładując tym samym więcej wiadomości.
Czytaj też: Nie potrzebujesz czekać na ulepszonego Asystenta od Google’a. Wkrótce zastąpi go ChatGPT
Jak widać Google, w pogoni za nowoczesnością, wciąż zapomina o najbardziej przyziemnych i podstawowych funkcjonalnościach, które w klientach pocztowych innych firm są na porządku dziennym. Może wkrótce doczekamy się rozwinięcia tej opcji i możliwości usuwania wszystkich nieprzeczytanych czy też przeczytanych wiadomości.