Android Auto 13.7 to cicha woda. Na powierzchni niewiele się dzieje, ale za to pod maską wszystko buzuje

To już druga znacząca aktualizacja dla Android Auto w 2025 roku. Jak to często bywa w przypadku aktualizacji dla tej aplikacji, większość tzw. “nowości” w tej wersji sprowadza się głównie do poprawek błędów. Można by więc stwierdzić, że w zasadzie nie ma o czym tutaj pisać, ale jeśli zajrzymy nieco głębiej pod maskę, zobaczymy kilka ciekawostek i zapowiedzi czegoś dużo większego. Oczywiście zdecydowanie lepiej i bezpieczniej będzie poczekać na oficjalną aktualizację, która stopniowo trafia do kolejnych użytkowników, ale mniej cierpliwi sięgną zapewne po plik APK. Zanurkujmy zatem pod powierzchnię i przekonajmy się, o co dokładnie chodzi.
Sebastian Górski
12.02.2025·0·Przeczytasz w 2 minuty
Błąd wyświetlania Map Google w Android Auto

u/steelbreeze9, Reddit

W kodzie aktualizacji Android Auto 13.7 znaleziono wzmianki o powiadomieniach dotyczących nowych aplikacji dostępnych w systemie Android Auto, w tym przeznaczonych do użytku wyłącznie podczas postoju. Warto w tym kontekście wspomnieć wcześniejsze (ze stycznia) zapowiedzi Google dotyczące ułatwień dla developerów nowych aplikacji dla Android Auto oraz Android Automotive, jakie miały wystartować właśnie w lutym 2025 roku. Mówimy zatem o aplikacjach, które zostaną w końcu dostosowane do używania w samochodzie, a informacje o ich dostępności będą prezentowane w formie wyskakujących powiadomień. Oczywiście nie zabraknie wzmianki o tym, że konkretny program działa wyłącznie w trybie parkingowym. Sugerują to dwa poniższe fragmenty kodu, które zauważyli redaktorzy serwisu 9to5Google:

  1. <string name=”new_app_available”>Now available in Android Auto</string>
  2. <string name=”new_parked_app_available”>Now available in Android Auto while parked</string>

Co warte podkreślenia, wspomniana data startu programu (luty 2025 r.), dotyczy tylko systemu operacyjnego Android Automotive, a więc platformy działającej natywnie w niektórych pojazdach. Podobną ścieżką podąży również Android Auto, ale w enigmatycznie brzmiącym ‘późniejszym terminie’, więc wszyscy użytkownicy platformy muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Kluczowe w tym kontekście wydaje się zainteresowanie samych developerów. Jeśli będzie duże, ekosystem aplikacji dla Android Automotive oraz Android Auto zacznie w końcu rosnąć.

Czytaj też: Android Auto z problemami. Nawigacje dają kierowcom popalić

Platforma Google nie ma w ostatnich dniach dobrej passy, o czym więcej możecie przeczytać w powyższym tekście Ani. Szczególnie popalić dały użytkownikom aplikacje do nawigacji, a tekst opisuje problemy z TomTom Go Navigation. W niektórych przypadkach aplikacja w kółko prosi o uprawnienia do lokalizacji urządzenia, mimo że ma dostęp do wskazań GPS-u. Pojawiły się również zgłoszenia o tym, że apka w ogóle się nie pokazuje w Android Auto, więc siłą rzeczy nie da się z niej skorzystać.

UdostępnijTwitter