Aż 20 lat po opisaniu ostatniego przedstawiciela rodzaju Eunectes, dzięki analizom genetycznym potwierdzono, że należy on do odrębnego gatunku. Zespół uczonych z Leibniz-Institut zur Analyse des Biodiversitätswandels (LIB) wyodrębnił DNA ze starych, dotychczas nieocenionych, ale wciąż istniejących próbek tkanek i potwierdził status nowego gatunku również pod względem genetycznym. Szczegóły opisano w czasopiśmie Amphibia-Reptilia.
Anakonda boliwijska to odrębny gatunek
Eunectes (czyli anakondy) to rodzaj węża z podrodziny boa, które zamieszkują bagna, mokradła i rzeki w gęstych lasach Ameryki Południowej. Anakondy różnią się od boa pyskiem pokrytym tarczkami, a nie łuskami, o kolorze oliwkowo-brązowym, z dużymi owalnymi plamami w czarnym kolorze ułożonymi w dwóch rzędach wzdłuż grzbietu. Węże te żyją przede wszystkim w wodzie i żywią się ssakami (m.in. kapibarami, tapirami, jeleniami), a także gadami, rybami i ptakami. Jak na dusicieli przystało, mogą połknąć ofiarę znacznie szerszą od swojego ciała, którą trawią powolnie.
Czytaj też: Odkryto węże nieznane nauce. Nikt nie spodziewał się znaleźć ich w tym miejscu
Do rodzaju zaliczamy cztery gatunki: anakondę zieloną, anakondę żółtą, anakondę ciemną i anakondę boliwijską. Ta ostatnia została odkryta w 2002 r. w regionie Beni w Boliwii i uznano ją za nowy gatunek (Eunectes beniensis).
Początkowo błędnie uważana za krzyżówkę między dużą anakondą zieloną a mniejszą anakondą żółtą, analiza morfologiczna silnie sugerowała jej status jako niezależnego gatunku, czwartego w swoim rodzaju i dorastającego co najmniej do 4 m długości. Ale potwierdzenia wciąż nie było. Udało się to dopiero dwie dekady później zespołowi kierowanemu przez Davida Tarknishvili, który wyekstrahował DNA ze starych próbek tkanek, aby potwierdzić i zweryfikować specyficzny status genetyczny anakondy boliwijskiej.
Dzisiaj odkrycie nowego gatunku nie jest dla zoologa niczym niezwykłym, o ile zwierzęta są małe i niepozorne. Natomiast odkrycie dużych, rzucających się w oczy nowych gatunków kręgowców jest znacznie rzadsze i przyciąga uwagę nie tylko specjalistów, ale także szerszej publiczności. Podobnie z wielkimi gadami, takimi jak nieznany wcześniej gatunek węża.
Czytaj też: Wszystkie współczesne węże wyewoluowały z garstki ocalałej po uderzeniu asteroidy
Warto podkreślić, że LIB zajmuje się badaniami nad bioróżnorodnością i jej zmianami. Aby lepiej zrozumieć masowe wymieranie flory i fauny, naukowcy szukają powiązań i przyczyn, często wywoływanych przez działalność człowieka. Celem jest opracowanie rozwiązań dla zachowania ekosystemów i gatunków w celu utrzymania podstaw obecnego życia.