Alergie od dawna są zmorą ludzkości i obiektem zainteresowania naukowców. Badacze nie rozumieją, dlaczego dotykają one tylko niektórych ludzi ani dlaczego w ogóle się pojawiają, nawet przy “prawidłowo” funkcjonującym układzie odpornościowym. Wcześniejsze badania sugerowały, że rodzaj przeciwciał najczęściej kojarzony z alergiami jest wytwarzany przez bardzo “ulotne” komórki, które nagle się pojawiają i szybko znikają, a to tylko komplikuje namierzenie winowajców.
Czytaj też: Alergia nie daje ci żyć? Ta terapia na zawsze uwolni od nieznośnego kataru i swędzących oczu
Dwa niezależne badania, opublikowane równolegle w czasopiśmie Science Translational Medicine, mogą pomóc w rozwiązaniu zagadki alergii na całe życie – jedno dotyczyło dzieci, a drugie dorosłych. W pracy opisano unikalny typ komórek odpornościowych, który nie był wcześniej wiązany z alergiami.
Niektóre alergie są na całe życie, a inne nie – dlaczego?
Ponad 40 proc. Polaków cierpi na różnego rodzaju alergie, a objawy są różnorodne – od sezonowego pociągania nosem, po zagrażające życiu reakcje na pokarmy lub użądlenia owadów. Podczas gdy niektóre alergie znikają z czasem lub w wyniku terapii, inne pozostają na całe życie. Od kilkudziesięciu lat naukowcy poszukują źródła długowiecznych alergii.
Czytaj też: Pyłki a globalne ocieplenie. Alergię teraz może złapać każdy
Niedawno odkryli, że w grę mogą wchodzić komórki pomagające układowi odpornościowemu zapamiętywać szczepienia i naturalne infekcje. Te limfocyty B pamięci wytwarzają klasę przeciwciał zwanych immunoglobulinami G (IgG), które zapobiegają infekcjom wirusowym i bakteryjnym oraz neutralizują toksyny. Nikt jednak nie zidentyfikował dokładnie, które z tych komórek przypominają sobie alergeny ani w jaki sposób przestawiły się na wytwarzanie innych przeciwciał – immunoglobulin E (IgE) – odpowiedzialnych za alergie. Aby odkryć tajemnicze komórki, dwa zespoły badawcze szczegółowo zbadały komórki odpornościowe osób cierpiących na alergie i niektórych bez nich.
Zespół kierowany przez immunologa prof. Joshuę Koeniga zebrał ponad 90 000 limfocytów B pamięci od sześciu osób z alergią na brzozę, czterech osób uczulonych na roztocza i pięciu osób bez alergii. Korzystając z sekwencjonowania RNA, uczeni zidentyfikowali specyficzne limfocyty B pamięci, nazwane MBC2, które wytwarzają przeciwciała i białka związane z odpowiedzią immunologiczną zwalczającą pasożyty i powodujące alergie.
W innym eksperymencie uczeni wykorzystali białko z orzeszków ziemnych do namierzania limfocytów B pamięci od osób cierpiących na alergię na orzeszki ziemne. Także u nich wykryto komórki MBC2. Co więcej, u osób z alergią na orzeszki ziemne liczba tych komórek wzrosła i wytworzyły przeciwciała IgE – odpowiedzialne za alergie – gdy osoby rozpoczęły terapię mającą na celu odczulenie na alergeny orzeszków ziemnych.
Inna grupa kierowana przez prof. Marię Curotto de Lafaille z Icahn School of Medicine w Mount Sinai w Nowym Jorku, odkryła, że podobne komórki – które jej grupa nazywa limfocytami B pamięci typu 2 – były liczniejsze u 58 dzieci uczulonych na orzeszki ziemne niż u 13 dzieci bez alergii. Okazało się, że komórki są gotowe do przejścia z wytwarzania ochronnych przeciwciał IgG na wywołujące alergię przeciwciała IgE. Sygnał do przełączenia częściowo zależy od kinaz janusowych (JAK) – ich zablokowanie może pomóc w zapobieganiu przechodzeniu komórek pamięci do produkcji IgE. Dlatego na osobach z alergiami pokarmowymi trwają testy leku o nazwie abrocytynib, który jest inhibitorem JAK.
Czytaj też: Alergia na orzeszki ziemne w końcu pokonana? Takiego pomysłu jeszcze nie było
Ograniczenia obu badań wynikały z małej liczby uczestników. Przyszłe eksperymenty mogą dotyczyć wpływu immunoterapii alergii na orzeszki ziemne na nowo opisane komórki i uwalniane przez nie przeciwciała. Wiadomo, że immunoterapia z czasem zmniejsza poziom IgE swoistych dla alergenu, ale wpływ na limfocyty B pamięci jest niejasny.
Zrozumienie, dlaczego alergie utrzymują się, może pewnego dnia pomóc naukowcom wyeliminować lub zmodyfikować komórki specyficzne dla alergii, tak aby nie wytwarzały IgE i nie wywoływały odpowiedzi immunologicznej. To z kolei może pomóc w opracowaniu nowych leków łagodzących lub całkowicie eliminujących objawy alergii.