Akumulatory jak “kanapki” mogą raz na zawsze rozwiązać problem zasięgu EV

Jak “ugryźć” problem krótkiego zasięgu pojazdów elektrycznych? Naukowcy znaleźli rozwiązanie – akumulator o warstwowej budowie przypominającej kanapkę.
Ładowanie EV – zdjęcie poglądowe /Fot. Freepik

Ładowanie EV – zdjęcie poglądowe /Fot. Freepik

Naukowcy z europejskiego projektu IntelLiGent, finansowanego ze środków Unii Europejskiej, pracują nad innowacyjną konstrukcją akumulatorów do pojazdów elektrycznych (EV), która może zrewolucjonizować rynek elektromobilności. Główną ideą jest stworzenie ogniwa o warstwowej budowie, przypominającej strukturę kanapki, które nie tylko zapewni większą wydajność i dłuższą żywotność, ale również będzie miało zdolność do samoregeneracji. To rozwiązanie może stać się kluczowym krokiem w eliminowaniu jednego z największych wyzwań związanych z pojazdami elektrycznymi – ograniczonego zasięgu i szybkiej degradacji akumulatorów.

Akumulatory “kanapkowe” – jak działają?

Nowy projekt zakłada zastosowanie katody w górnej warstwie i anody w dolnej, co pozwala na bardziej efektywne zarządzanie przepływem energii i zwiększenie trwałości ogniwa. Katoda wykorzystuje materiał LNMO, czyli tlenek litu, niklu i manganu, który jest bardziej przyjazny dla środowiska od tradycyjnych katod, ponieważ nie zawiera kobaltu i zużywa mniej litu oraz niklu. Oprócz tego LNMO charakteryzuje się wysoką gęstością energii i stabilnym napięciem, co pozwala na przechowywanie większej ilości energii w mniejszej objętości, wydłużając zasięg pojazdu.

Czytaj też: BMW wprowadza rewolucyjne akumulatory Gen6. Większy zasięg, szybsze ładowanie i niższe koszty produkcji

Anoda została wykonana z kompozytu krzemu i grafitu, co umożliwia znacznie większą absorpcję jonów litu w porównaniu do tradycyjnych anod grafitowych. Dzięki temu ogniwo ma większą pojemność i może zasilać pojazd przez dłuższy czas. Jednak wykorzystanie krzemu wiązało się dotąd z problemem jego pęcznienia i degradacji w trakcie cykli ładowania i rozładowywania. Naukowcy z zespołu SINTEF pod kierownictwem Nilsa Petera Wagnera rozwiązali ten problem, wykorzystując stabilizujące właściwości grafitu. W efekcie bateria zachowuje swoją strukturę i dłużej utrzymuje pełną wydajność.

Akumulatory testowane w SINTEF /Fot. SINTEF

Dodatkowym innowacyjnym rozwiązaniem w tej konstrukcji są specjalne separatory i spoiwa, które odpowiadają za stabilność i bezpieczeństwo baterii. Spoiwa pomagają utrzymać elektrody w odpowiednim położeniu, zapewniając ich integralność, podczas gdy separatory zapobiegają krótkim spięciom i umożliwiają prawidłowy przepływ jonów litu. Największą zaletą tych elementów jest ich zdolność do samonaprawy. Dzięki temu, nawet jeśli akumulator ulegnie niewielkiemu uszkodzeniu, będzie mógł automatycznie się zregenerować i odzyskać pierwotne właściwości, co znacząco wydłuży jego żywotność.

Projekt IntelLiGent jest już na zaawansowanym etapie badań. Pierwsza generacja prototypów została ukończona, a obecnie trwają testy drugiej wersji, która ma jeszcze większą gęstość energetyczną i lepszą wydajność. Kolejnym krokiem jest skalowanie produkcji elektrod, udoskonalenie procesów wytwórczych i stworzenie modelu demonstracyjnego, który pozwoli na dokładną ocenę bezpieczeństwa i wytrzymałości tej technologii.

Jeśli ta technologia trafi do masowej produkcji, może radykalnie zmienić postrzeganie pojazdów elektrycznych. Zasięg stanie się mniej problematyczny, a użytkownicy EV nie będą już musieli martwić się degradacją baterii, która dziś ogranicza efektywność tych pojazdów. Dzięki nowej architekturze akumulatorów proces ładowania będzie szybszy, a eksploatacja tańsza, co uczyni elektryczne środki transportu bardziej konkurencyjnymi w stosunku do aut spalinowych. Dodatkowo, wykorzystanie bardziej ekologicznych materiałów i technologii samonaprawy zmniejszy negatywny wpływ produkcji akumulatorów na środowisko.

Marcin PowęskaM
Napisane przez

Marcin Powęska

Biolog, dziennikarz popularnonaukowy, redaktor naukowy Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER). Autor blisko 10 000 tekstów popularnonaukowych w portalu Interia, ponad 50 publikacji w papierowych wydaniach magazynów "Focus", "Wiedza i Życie" i "Świat Wiedzy". Obecnie pisze także na łamach OKO.press.