Wbrew pozorom wcale nie jest to takie łatwe zadanie. W internecie nietrudno znaleźć polskie portale pozwalające na organizowanie zbiórek. Poza tym Polacy chętnie korzystają z zagranicznych stron, jak choćby Indiegogo czy Kickstarter. Niektóre ze stron specjalizują się w promocji zbiórek na pomoc dla osób chorych, są także takie, które wspierają obiecujące start-upy.
Wśród zbiórek w kraju dominują charytatywne, skierowane na pomoc konkretnym osobom zmagającym się z ciężkimi chorobami. Zachodnie zbiórki z udziałem polskich twórców to z kolei głównie branża gier, od planszowych po komputerowe, dobrych pomysłów jest mnóstwo, a projekty nie narzekają na brak zainteresowanych. Postanowiliśmy celowo zawęzić nasze poszukiwania do technologii i gadżetów, zgodnie z naszym motto: “Nauka zmienia świat”. Zaczynamy!
Samochód marzyciela – Kozmo
Pomysł na własny samochód urodził się w głowie Tomasza Ferdka wiele lat temu, przez ostatnie dziesięć projekt realizował w malutkim garażu w Warszawie, przy ulicy nomen omen, Samochodowej. Kozmo to kit-car, czyli samochód, który właściciel tworzy sam z zestawu dostarczonego od producenta, to coś w rodzaju auta szytego na miarę. To bardzo popularny pomysł w Wielkiej Brytanii i jak pisze na stronie zbiórki pomysłodawca Kozmo – “ Czas pokonać dumnych Brytoli i utrzeć im nosa naszym rodzimym, polskim projektem. “
Pierwszy model już jest gotowy i obecnie objeżdża wystawy i recenzentów. Czerwony, ze sportowym sznytem, oparty na konstrukcji metalowej klatki ma być idealnym rozwiązaniem dla młodszych kierowców, którzy marzą o sportowej maszynie. Prototyp wyposażono w silnik o mocy 150KM jednak można go modyfikować, a dzięki lekkiej konstrukcji Kozmo uzyskuje w testach prędkości świetne wyniki, porównywalne z kolegami z takich stajni jak Subaru czy Mitsubishi.
Bioniczna ręka dostępna dla każdego
Podstawowym problemem ludzi, którzy potrzebują dobrej protezy często jest jej koszt. Rynek co prawda ma do zaoferowania wiele propozycji, ale niestety to z reguły potężne obciążenie dla budżetu osobistego. Bartosz Nowak, konstruktor z Nowego Tomyśla, chce zrealizować swój projekt stworzenia i wprowadzenia na rynek znacznie tańszej wersji bionicznej dłoni. Prototyp już jest i działa, ale by dłoń w pełni odpowiadała na potrzeby potrzebujących musi zostać wyposażona w dodatkowe podzespoły. Nowak chciałby także tworzyć swoje bioniczne dłonie wykorzystując druk 3D by dopasowywać je do zeskanowanego wcześniej kikuta przyszłego właściciela. Pierwsze testy Nowak przeprowadził z Romualdem Rasiakiem – paraolimpijczykiem, srebrnym medalistą z Arnhem w Holandii w 1980 r.
Stalowy portfel – sejf na dane w kieszeni
Ten ciekawy i dość nietypowy projekt stworzył Wojciech Stopiński, który wraz z ojcem pracuje w rodzinnym zakładzie metaloplastyki. Metalowa obudowa z trzema miejscami na wstawianie czcionek (te też są dodawane w zestawie). O co w tym chodzi? Żeby móc zapisać ważne dla siebie informacje w takiej formie, której nie będzie można zniszczyć mechanicznie. USB wystarczy wyprać, albo “wykąpać”, papier, choć zniesie wiele, jest bardzo delikatny, a do danych w chmurze możemy stracić dostęp. CD, dyskietki, płyty, kasety? To wszystko łatwo uszkodzić. “Cryptosteel” ma być formą większego nieśmiertelnika z wymienną treścią, który przetrwa wszystko, od powodzi po pożar.
Poduszkowiec z Legionowa
Na koniec projekt, który mamy nadzieję nie tylko się uda, ale też że jego twórcy za kilka lat będą ogłaszać swoje pomysły na międzynarodowych konferencjach. Dwóch uczniów gimnazjum w Legionowie zaprojektowało pojazd do poruszania się w trudnych warunkach. Poduszkowiec ma być nieduży, daleko zasięgowy, a przede wszystkim przygotowany do pokonania dowolnego terenu. Pojazd zostanie wyposażony w wiele urządzeń do pobierania próbek w terenie, kto wie, może pomysłem tym zainspirują się starsi koledzy naukowcy badający powietrze, wodę i przyrodę. Trzymamy mocno kciuki!