To nie pierwszy raz, kiedy Nicolás Escobar znalazł ukrywaną przez lata gotówkę. Jak przyznał w rozmowie z kolumbijskimi mediami, już wcześniej zdarzało mu się odnajdywać pozostawione na „czarną godzinę” środki, ukryte w miejscach, gdzie Pablo chronił się przed rywalami lub wymiarem sprawiedliwości.
Tym razem plastikową torbę pełną gotówki znalazł w dawnym domu narkotykowego barona, w kolumbijskim mieście Medellín. Pogłoski o ukrytej gdzieś w mieście fortunie Escobara krążyły w tej okolicy od dawna. Szczególnie, że to właśnie tu spędził wiele lat, aby uniknąć ekstradycji do Stanów Zjednoczonych.
Oprócz gotówki, Nicolás Escobar znalazł w skrytce także maszynę do pisania, telefony satelitarne, złote pióro, aparat i rolkę filmu, która nie została wywołana. Banknoty, które przeleżały w schowku w ścianie nawet kilkadziesiąt lat, częściowo zgniły i nie nadają się już do użytku.
Nicolás, który od pięciu lat zamieszkuje dom wuja, w rozmowie z kolumbijską telewizją przyznał, że wcześniej wielokrotnie widywał mężczyznę, który zakradał się do miejsca, gdzie ukryte były pieniądze, dlatego też podejrzewał, że mogą znajdować się tu bogactwa pozostawione przez Pabla.
Powiedział też, że otwarciu skrytki towarzyszył okropny zapach, „100 razy gorszy, niż gdyby coś tam umarło”.
Nicolás Escobar jako jeden z najbliższych krewnych narkotykowego barona, niejednokrotnie towarzyszył mu w „interesach”, a w wywiadzie przyznał, że kiedyś został porwany przez osoby poszukujące Pablo Escobara. Torturami chciano wymóc na nim ujawnienie miejsca, w którym Pablo się ukrył.
– Byłem torturowany przez siedem godzin. Dwóch moich pracowników zostało zaatakowanych piłą łańcuchową – powiedział.
Przeczytaj także: Pablo Escobar: czerwony król kokainy
Pablo Escobar urodził się w Rionegro w Kolumbii w 1949 roku i założył kartel narkotykowy w Medellín w latach 70. W okresie swojej największej aktywności gang dostarczał do Stanów Zjednoczonych nawet 80 proc. kokainy, jaka tam trafiała.
U szczytu swojej kariery Escobar był siódmą najbogatszą osobą na świecie i przez siedem lat gościł na liście najbogatszych wg Forbesa.
Po tym jak Stany Zjednoczone wydały nakaz ekstradycji Escobara, on sam postanowił się ukryć, a jego gang zaczął atakować polityków, policję i dziennikarzy. Po aresztowaniu w 1991 roku Escobar został umieszczony w więzieniu własnego projektu, zwanym Katedrą, skąd nadal nadzorował kartel Medellín.
Uważa się, że Escobar jest odpowiedzialny za około 4000 śmierci, jednak jego pochodzenie sprawiło, że stał się popularny wśród części Kolumbijczyków. Tym bardziej, że niektórym nie żałował wsparcia finansowego, a także inwestował w biedne dzielnice Medellín.
Zginął w 1993 roku w czasie szturmu na jego kryjówkę. Do dziś trwają spekulacje, czy został zastrzelony przez amerykańskie służby czy popełnił samobójstwo w obawie przed schwytaniem.